Brak spójnej ramy interpretacyjnej, która nadałaby sens doświadczeniom walki z pandemią COVID-19, grozi postępującą erozją najcenniejszego w tej sytuacji kapitału: solidarności i zdolności do poświęceń – pisze Maria Libura w swoim artykule dla „Nowej Konfederacji”.
Jak zauważa ekspertka ds. zdrowia i wiceprezes Polskiego Towarzystwa Komunikacji Medycznej, w rezultacie pojawia się tendencja wręcz odwrotna, polegająca na głębokiej nieufności i coraz powszechniejszym buncie przeciw nawoływaniu do poświęceń (lockdownu, dystansowania społecznego i innych restrykcji):
Ten bunt przejawia się nie tylko naruszeniami obostrzeń, takimi jak ostentacyjne nienoszenie maseczek czy „nieposłuszeństwo obywatelskie” manifestowane na nielegalnych potańcówkach. Przybiera formy znacznie poważniejsze i wymagające namysłu; sceptyczne nastawienie wielu pracowników ochrony zdrowia do akcji takich jak wiosenne „brawa dla medyków” (…). Fakt, że ludzie podejmujący na co dzień istotne ryzyko dla własnego zdrowia i życia w pracy dla innych unikają jak ognia wpadnięcia do szufladki bohaterów, mówi nam więcej o źródłach trudności z przezwyciężeniem obecnego kryzysu społecznego, niż wielu chciałoby przyznać.
Zdaniem ekspertki nie pomogło w tym wprowadzenie wojennych metafor w walce z wirusem, ponieważ za werbalną rekompensatą dla grup tzw. kluczowych pracowników nie zawsze podążała troska o ich dobrostan, o rekompensacie finansowej nie wspominając.
W rezultacie nie doszło do pełnego uruchomienia oddolnego potencjału społecznego, jakim są zachowania altruistyczne – kluczowe w przezwyciężaniu sytuacji określanej jako kryzysowa dla całej wspólnoty. Na kurczące się zasoby zaufania społecznego bardzo negatywnie wpłynęło również zjawisko szczepionkowego nacjonalizmu, widoczne na całym świecie:
Im wyraźniej widać, jak silna jest potrzeba solidarności w powiązanym ścisłą siatką zależności globalnym świecie, tym bardziej pogrążamy się w strategiach opartych na bezdusznym, krótkoterminowym egoizmie.
Cały artykuł Marii Libury „Altruizm w czasach zarazy. Agape” przeczytać można tutaj.